Podczas naszej pracy na lekcjach języka polskiego powstały niezwykle ciekawe prace,
które również mają na celu zachęcać młodszych kolegów do sięgnięcia po tę książkę.
Proszę obejrzeć piktogramy i kaligramy planet, po których podróżował Mały Książę.
Zachęcamy również do zapoznania się z dalszymi losami bohatera,
które opisaliśmy w naszych opowiadaniach. Oto one:
PLANETA
CUKIERKOWEGO CHŁOPCA
Po powrocie z planety pisarza Mały
Książę postanowił udać się na planetę Cukierkowego Chłopca.
Po wylądowaniu ujrzał chłopca, który
się z nim przywitał. Po paru chwilach spostrzegł, że oprócz nich znajduje się
tam również dziwne urządzenie. Spytał więc z zaciekawieniem:
-
Co to za maszyna?
-
Jest to urządzenie wspomagające mnie w codziennym zajęciu, to maszyna do
produkcji słodyczy – odpowiedział. - Jeśli chcesz mogę cię poczęstować moimi
wyrobami? - zaproponował Cukierkowy Chłopiec.
-
Z wielką chęcią skosztuję twoich delicji.
Po spróbowaniu Mały Książę poczuł
coś dziwnego. Zorientował się, że wie, kto w danym momencie potrzebuje pomocy. Z
przerażeniem spytał:
-
Co się ze mną dzieje? Dlaczego odczuwam potrzebę w pomaganiu innym ludziom?
-
Czujesz to, ponieważ to nie są zwykłe słodycze. Dodaję do nich specjalny
składnik, po którym odczuwa się, kto i
gdzie potrzebuje pomocy - odpowiedział chłopiec.
-
To niesamowite! – krzyknął Mały Książę.
-
Może miałbyś ochotę pomagać innym razem ze mną? Wystarczy tylko, abyś od czasu
do czasu zjadł jeden z moich wyrobów i będziesz wiedział, komu należy pomóc.
-
Z wielka chęcią ci pomogę!
Po tej rozmowie Książę
spostrzegł, że zachodzi słońce.
-
Niestety, muszę już wracać. Miło było cię poznać.
-
Do zobaczenia! - chłopiec pożegnał się i wręczył worek.
-
Co to jest? - spytał Mały Książę.
-
To słodycze. Jedz ja zawsze od razu po wschodzie słońca, a będziesz wiedział,
kto potrzebuje twojej pomocy - wyjaśnił Cukierkowy Chłopiec.
-
Dziękuję ci za nie. Do zobaczenia! - pożegnał się Mały Książę, po czym opuścił
planetę Cukierkowego Chłopca.
Zredagowali:
Magdalena
Błoszyńska,
Adrianna Chomik,
Daniel Chraboł,
Weronika
Dołęgowska,
Adrian Korytkowski,
Paweł Tworkowski
PLANETA DOBREGO KAPELUSZNIKA
Następną
planetą, którą odwiedziłem, była planeta dobrego Kapelusznika. Dobry
Kapelusznik był bardzo sympatyczny, postanowiłem więc poznać go bliżej.
Po
krótkiej rozmowie z nim dowiedziałem się, że pomaga biednym ludziom, których
nie stać na ubrania. Zaproponował mi, abym wyruszył z nim w podróż w celu
dostarczenia ubogim ludziom nowej garderoby.
W
trakcie podróży nauczyłem się, aby pomagać innym, gdyż nie wiadomo, czy kiedyś
sam nie będę potrzebować pomocy. Ponadto dowiedziałam się, że Kapelusznik też był
kiedyś bardzo ubogim człowiekiem, którego nie stać było na ubrania. Pewnego
dnia postanowił zmienić swoje życie i znalazł pracę i sam szyje ubrania i
dostarcza je potrzebującym. Uznałem, że to co robi jest bardzo dobre i
zasługuje na pochwałę. Zaproponował mi, abym został na jego planecie i pomógł
mu szyć i zaopatrywać w ubrania innych. Postanowiłem zostać dłużej na jego
planecie i pomóc wspaniałomyślnemu Kapelusznikowi.
Zredagowali:
Jacek Bycul,
Julita Felczuk,
Paulina Szymczuk,
Beata Matwiejczuk
PLANETA ANIOŁA
Mały Książę po
śmierci nie trafił na asteroidę B-612, tylko na planetę Anioła. Był bardzo
zrozpaczony, bo nie spotkał się z ukochaną Różą. Nie wiedział, co ma zrobić,
więc poprosił o pomoc Anioła, który tu mieszkał.
- Czemu tak jest, że zawsze nic nam się
nie udaje? Tracimy osoby, na których nam zależy?
To bardzo boli… - powiedział zapłakany Mały Książę.
Anioł
usiadł, przytulił chłopca i powiedział:
- Twoja miłość do Róży zawsze pozostanie
w twym sercu. Nie wiesz, czy straciłeś ją
na zawsze. Może jeszcze się tu spotkacie, bo wiadomym jest to, że z tej planety
nie możesz się wydostać. Na razie pozostała ci tylko pamięć i wspomnienia o
niej.
- To niesprawiedliwe, że przez miłość
tak bardzo trzeba cierpieć. Coś tak pięknego nas mocno rani. Nie zniosę tego
dłużej. Proszę, zostań tu ze mną...
- Poczekam tu z
tobą na Różę… Nie mogę cię zostawić samego.
Zredagowali:
Marta
Kowalczuk
Aleksandra
Dziwińska
Mateusz
Piskorz
Bartłomiej
Kowalski
Damian
Niewiadomski
POWRÓT NA ASTEROIDĘ B-612
Mały Książę po
śmierci trafił z powrotem na swoją planetę.
Gdy odpoczywał,
podszedł do niego wesoły chłopiec w podobnym wieku. Kiedy Mały Książę spytał go,
kim jest i jak tu się znalazł, chłopiec odpowiedział, że jest tancerzem. Myślał,
że ta planeta jest opuszczona, ale spodobała
mu się, więc zamieszkał na niej. Po dłuższej rozmowie okazało się, że bohaterowie, mają wiele wspólnego i zaprzyjaźnili
się. Tancerz powiedział, że przez taniec można wyrazić swoje emocje. Mały
Książę był tym zachwycony. Poprosił nowego przyjaciela, żeby nauczył go paru
kroków tanecznych.
Odtąd planetę
zamieszkiwało dwóch najlepszych przyjaciół.
Zredagowali:
Kinga Kuźma
Anna Muszyńska
Urszula Radziewicz
Ewelina Skórak
Kacper Kosiński